wlasnie wdieczny losu za to towarystwo

o kastingach Bitwy extrasensow 2016

wlasnie wdieczny losu za to towarystwo,
to bylo z 16 po 21 lipca, ja prszeszdl poprszedni kasting, gdie mial zgadnuc co w boxie, preze de mna byla babcia, i ona wykorystywala piramidke, postawila ja na box, tu piramidke ja i opisalem w detaliach, powiedialem ze zbity ma gorny kucik, dowiedialemsie o tym, jak jechalem z nia v metro, nawec pokazala mi tu piramidku,
na drugim kastingu, moje zadanie bylo opisac co prezede mna na listku
ja probowalem wytlumaczyc ze to sklada sie z dwoch polowek jak niezamkniety pierscien ( to byli skrzydelka tatu jednej z juri, i ja powiedialem ze na listku z obrotnej strony plomien, tak i wyszlo, skrszydelka feniksa, co powstaje z ognia na tatu, ja takoz powiedialem ze to nalezy do pani z ciemnymi wlosami, pomylilemsie z jej latami, ja powiedialem 36... pozniej dodalem -41 (nawec moj kolega ktory ogliadal pozniej jej zdiecie powiedial ze ona wygliada na 38, a naprawde 24

na trecim kascingu nas pomiescili przed budynkiem ,i mialis my zgadnuc co tam, moje ostatnie zdanie bylo, ze to Birslaca, tak ja napisalem w jezyku angielskim pod deszcem, nie zaliczyli mni tego,. birsplace, miejsce urodzenia ( ktore mialo miejsce w rzeczebistosci w ten moment w tym budynku)
i sie pocieszam tym ze i tak byl nie mogl brac udial w dalszym ciagu programu, bo mama zachorowala,i zmarla wkrotce, i instaliowalem liczniki w jej mieszkaniu, ale armenczyk ktory juz jest w programie, przed programem zuczil karty Taro, i byl zaskoczony ze on nie trafil do 12-tki, a ja trafilem w jego rozkladie, i on byl tym strazsnie zrospaczony. na jaw wyszlo inaczej...

09 09 2016


Рецензии